Legendia at Night
Dawno już nie zamieszczałem wpisu z cyklu Tanie podróżowanie i zwiedzanie. Zatem dzisiaj podzielę się z Wami life hackiem – informacją o możliwości taniego wejścia do Śląskiego Wesołego Miasteczka Legendia w Chorzowie.
Cykliczny event – Legendia at Night
Mowa tu o nocnym wejściu do Legendii odbywającym się w sezonie letnim, w co drugą sobotę pomiędzy godziną 20:00 a 24:00. Za nieprzyzwoicie niską cenę 29 zł./os. (on-line), 39 zł. (w kasie), w porównaniu z regularną wejściówką kosztującą 109 zł. (on-line) i 129 zł. (w kasie), mieliśmy okazję skorzystać z nocnego zwiedzania i zabawy w Śląskim Wesołym Miasteczku Legendia. Co prawda cena jest adekwatna do ilości godzin jakie możemy spędzić na terenie obiektu nie mniej jednak warto przeznaczyć ten czas na wspólną zabawę z dzieckiem pod rozgwieżdżonym niebem.
Rezerwacji biletów wstępu dokonaliśmy poprzez stronę internetową www.gopass.travel. I tu wymienię pierwszy minus jaki zauważyłem. A mianowicie system rezerwacyjny biletów on-line jest mało intuicyjny i dokonanie rezerwacji zajęło mi sporo czasu a nawet musiałem się wspomóc dzwoniąc na infolinię. Co w moim przypadku jest paradoksem ponieważ zaznaczę, iż od kilkunastu lat ogarniam dziesiątki tego typu systemów rezerwacyjnych w swojej pracy zawodowej.
Przybywając na wyznaczoną godziną 20:00 przed bramy Parku natrafiliśmy na oszałamiająco wielki tłum oczekujących w kolejce ludzi. Nawet na pobliskie skrzyżowanie został skierowany patrol drogówki aby rozładować ruch przybywających tu samochodów. Pomimo, iż ilość osób oczekujących przed wejściem była ogromna, to tuż po otwarciu bram i rozpoczęciu wydarzenia o godz. 20:00 cały ten tłum rozproszył się bardzo szybko po całym terenie Legendii. Nie ma więc sensu przyjeżdżać prędzej aby zając jedne z pierwszych miejsc w kolejce a tym bardziej nie zniechęcać się widząc taką kolejkę do Legendii.
Nocne atrakcje Parku Rozrywki
Sądziłem, iż podczas eventu Legenda at Night dostępność atrakcji będzie bardzo ograniczona m.in. ze względu na niską cenę biletu wstępu, nie mniej jednak bardzo pozytywnie zostaliśmy zaskoczeni. Zdecydowana większość karuzeli i pozostałych atrakcji oraz urządzeń była czynna i bez ograniczeń można było z nich korzystać. Jedynymi ograniczeniami były minimalna wysokość dziecka w przypadku niektórych atrakcji oraz ogólny czas oczekiwania do większości z nich. Minimalna wysokość dziecka ze względów bezpieczeństwa to ok. 100-110 cm aby mogło one bez przeszkód skorzystać z wybranych atrakcji. Co do czasu oczekiwania to w ciągu cztero-godzinnego pobytu skorzystaliśmy z około 8 urządzeń. Wychodzi na to, że na jedną atrakcję przypadło nam ok. pół godziny. W tym oczekiwanie w kolejce, krótka przejażdżka i dalej spacer do kolejnej atrakcji.
Co nam się najbardziej podobało ? Myślę, że bardzo szybki, niewielki rollercoaster Scary Toys Factory, oczywiście diabelski młyn Legendia Flower, z którego można podziwiać nocną panoramę Górnego Śląska oraz spływ pontonami po rwącej rzece Doliną Jagi. Poza tymi atrakcjami do wyboru mamy atrakcje o tak dźwięcznych nazwach jak: Electric Ring, Magical Lake Expedition, Royal Ballroom, Tea Cups, Dream Hunters Society, Phoenix, Apollo, Boruta’s Tricks, Sky Foyer, Diabelska Pętla, Sweet Dreas, Dream Flight Airlines, Trampoliny, Diamond River, Lech Coaster, Dragon Temple, Giant Water Pump, Cyclodrome. Atrakcje z krótszym czasem dostępności (do 23:00 / 22:00) to: Bazyliszek, Gaj Urwisów, Circus Tea Cups, Air Baloons, Magical Postal Sernice oraz Music Box, Fish’n Wish, Carousel of Love, Wonder Garden, Podniebni Łowcy.
Polecamy zabawę podczas Legendia at Night
Zdecydowanie polecamy dla starszych jak i tych najmłodszych dzieci nocne wydarzenie jakim jest Legendia at Night. Spieszcie się ponieważ w tym sezonie pozostał jeszcze tylko jeden termin: 11.09.2021 r.
+ niska cena
+ duża dostępność atrakcji
– mało intuicyjny system rezerwacyjny biletów on-line
– kolejki do wejścia i atrakcji
Lubisz i doceniasz moją twórczość? A może moje wpisy pomagają Ci w podejmowaniu podróżniczych decyzji? Jeżeli tak, to w ramach wdzięczności możesz ,,postawić mi kawę” 😉 Za każdą formę wsparcia serdecznie dziękuję i obiecuję przykładać się jeszcze bardziej do pisania ciekawych artykułów inspirujących do podróży.
