Przykładowy podgląd trasy przejazdu prezentowanej wycieczki rowerowej do Chudowa znajdziecie również w aplikacji Endomondo w jednym z moich treningów: Wycieczka rowerowa: kierunek: Chudów

Grupa docelowa:

   Ta wycieczka rowerowa ze względu na odwiedzane miejsca z pewnością przypadnie do gustu rodzinom z dziećmi jak i miłośnikom architektury i przyrody. Zobaczymy zabykowe kościoły, w tym jeden należący do Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego. Z zabytków świeckich poznamy częściowo zrekonstuowany zamek w Chudowie oraz pałac w Przyszowicach z przyległym parkiem pełnym zabytkowych drzew. Miniemy stawy, przy których napotkamy różne gatunki ptactwa wodnego, m.in. czaple. Zatrzymamy się przy opuszczonych kamieniołomach i zobaczymy dawne piece do wypalania wapienia.

   Dzieci natomiast nie zawsze są w stanie dostrzec piękna architektury zamku, pałacu czy kościołów. Dlatego również i dla nich znalazł się czas na wygłupy na placach zabaw, degustację lodów i podziwianie zwierząt. Ucieszy ich postój w jednej z najlepszych w okolicy lodziarni, wizyta wewnątrz ,,Tekli” – zabytkowej topoli oraz wiele okazjonalnych atrakcji dostępnych przy zamku w Chudowie. Ponadto w drodze powrotnej wstąpimy do ,,Rybołówki”, gdzie najmłodsi będą mogli podziwiać zwierzęta w mini zoo i pobawić się na placu zabaw. 

Opis trasy przejazdu: 

   Najważniejsze to korzystać z przejazdów alternatywnych dla głównych dróg dojazdowych. Dlatego nie będę rozpisywał dokładnej drogi, zakręt po zakręcie a podpowiem tylko na jakie alternatywne trasy się kierować. Zatem: 

Mikołów: 

• Aby wyjechać z centrum Mikołowa (z Rynku) skierujcie swoje ,,dwa kółka” na miejski park i Małymi oraz Dużymi Plantami dojedźcie do samego końca parku obierając azymut na stadion AKS.
• Aby choć w części ominąć ruchliwą ulicę Rybnicką wybierzcie przejazd ulicami Stolarską, Dolną i Torową, tu samochodów prawie wogóle nie spotkacie.
• Żeby z Mokrego dostać się do Śmiłowic wybierzcie przejazd szutrowym odcinkiem ul. Górnośląskiej (GPS: 50.191033, 18.864377).
• Ze Śmiłowic do Paniów wykorzystajcie bardzo przyjemny i dosyć długi odcinek polnej drogi, poprowadzony wzdłuż potoku Promna, który następnie łączy się z szutrową częścią ulicy Rusinów. Cały ten odcinek jest alternatywą dla biegnących prawie równolegle, ruchliwych ulic: Grudniowej i Mokierskiej.
• Szczególną uwagę zwróćcie na wjazd w Śmiłowicach na polną drogę (GPS: 50.195503, 18.858536) Wjazd ten bardzo często był wykorzystywany przez wielu rowerzystów ale jest już nieprzejezdny! Znajduje się tam ogrodzenie z drutem kolczastym i tabliczka informująca o terenie prywatnym i zakazie wstępu. Właściciel terenu przepędza tędy byki na pastwisko! Zamiast tego wjazdu na polną drogę łączącą Śmiłowice z Paniowami polecam inny wjazd, położony trochę niżej. Już tłumaczę jak się do niego dostać. W Śmiłowicach należy zjechać w dół ulicą Górnośląską. Tuż przez sklepem rowerowym trzeba skręcić w lewo, w wąską dróżkę znajdującą się pomiędzy budynkami. Dróżka ta oznaczona jest jako niebieski szlak turystyczny (GPS: 50.199295, 18.861386). Dzięki temu dojedziemy do wspomnianej polnej drogi łączącej Śmiłowice z Paniowami. 

Paniówki:

• Jadąc z mikołowskiej dzielnicy Paniowy do Paniówek poruszać się będziecie po ul. Karola Darwina. Ulica ta jest to dosyć ruchliwa, nie mniej jednak wybierzcie ją jeśli chcecie na jej końcu wstąpić do lodziarni na ,,małe co nieco”. Alternatywą dla ulicy Karola Darwina może być przejazd ulicą Kąty a następnie ulicą Na Kąty. Ale wówczas wyjedziecie bezpośrednio w miejscowości Chudów, pomijając wspomnianą lodziarnię i wg mnie ciekawsze i bezpieczniejsze późniejsze połączenie do zamku w Chudowie. Ponadto ul. Kąty oraz ul. Na Kąty będziemy wracali w drodze powrotnej. 
• W momencie kiedy ulica Karola Darwina kończy się, nie skręcajcie w żadną stronę tylko wjedźcie prosto w ulicę Zamkową (niebieski szlak rowerowy). Asfaltowa część ulicy Zamkowej po chwili zmienia się w szutrowy odcinek, na którym raczej nie spotkamy samochodów. Później zgodnie z oznaczeniem tabliczki niebieskiego szlaku rowerowego skręćcie w lewo, w ulicę Podzamcze. Ulica ta zaprowadzi Was bezpośrednio pod zamek Chudów.

Chudów / Przyszowice: 

• Główna droga prowadząca od zamku w Chudowie do pałacu w Przyszowicach to ulica Topolowa zmieniająca w granicach administracyjnych Przyszowic nazwę na ul. Polną. Aby choć po części uniknąć odbywającego się tu ruchu samochodowego warto skręcić z ul. Polnej w lewo, w ulicę Jasną. Ulica Jasna przebiega pomiędzy polami i zdecydowanie przyjemniej się tędy jedzie. Ulicą tą jedziemy w głąb pól, do rozwidlenia dróg. Na rozwidleniu skręcamy w prawo (nadal ul. Jasna) i wyjeżdżamy na ul. Polną praktycznie w jej końcowej części.
• Aby nie dojeżdżać ul. Polną do drogi wojewódzkiej nr 921, na wysokości ul. Floriana skręcamy w prawo, w wąska polną dróżkę (GPS: 50°14’33.8″N 18°44’40.6″E). Dosłownie po chwili wyjedziemy wprost na polankę znajdującą się tuż przed pałacem w Przyszowicach. 

Gierałtowice: 

• Z Przyszowic jedziemy ulicami: Polną, Jasną (pomiędzy polami), ponownie Polną, Stachury i Korfantego.
• Tuż za wiaduktem kolejowym na ul. Korfantego skręćcie w pierwszy zakręt w lewo, na wąską asfaltową dróżkę. Będzie to żółty szlak rowerowy, którym dojedziecie prawie do Chudowa.
• Pomiędzy Gierałtowicami a Chudowem, na rozwidleniu dróg obok przydrożnego krzyża (GPS: 50.216272, 18.760815) – z żółtego szlaku rowerowego skręćcie w prawo, na niebieski szlak rowerowy i dojezdźcie nim do stawów znajdujących się w lesie. Możecie tu napotkać m.in. czaple.

Chudów: 

• Wracając z powrotem do wspomnianego wcześniej rozwidlenia dróg, skręćcie w prawo. Wąską i asfaltową ulicą Brzezinia, biegnącą pomiędzy polami dojedziecie do ul. Leśnej. Na ulicy tej znajduje się wydzielona innym kolorem kostki brukowej część dla pieszych i rowerzystów, którą to dojedziecie do centrum Chudowa.
• Wyjeżdżając z Chudowa obierzcie kierunek na tutejszy cmentarz. Tuż za nim, z ulicy Topolowej znajduje się skręt w lewo, w ulicę Na Kąty.

Mikołów:

• Ulicą na Kąty, która następnie w granicach administracyjnych Mikołowa zmienia nazwę na ul. Kąty bezpiecznie dojedziecie z Chudowa do mikołowskich Paniów. Jest to również alternatywa dla drogi, którą jechaliśmy w stronę Chudowa, czyli dla ruchliwej ulicy Karola Darwina.
• Z dzielnicy Paniowy do Mokrego powracajcie z pominięciem Śmiłowic i wybierzcie przejazd ulica Mokierską. Pomimo, iż ruch samochodowy jest tu większy to dojedziecie do kolejnej atrakcji turystycznej jaką jest Śląski Ogród Botaniczny w Mikołowie – Mokrem.
• Aby z ulicy Grudniowej dostać się na Ul. Wojska Polskiego wybierzcie skrót skręcając w ul. Zamkową.
• Z ul. Rybnickiej skręćcie w prawo zgodnie ze strzałką opisującą szlak rowerowy i jedźcie ulicami Torową, Dolną aż do ul. Stolarskiej. Następnie popedałujcie w pobliże stadionu AKS, przez Duże i Małe Planty aż do mikołowskiego Rynku.

   Tak poprowadzona trasa przynajmniej w części pozwoli Wam cieszyć się bezpieczną i przyjemną jazdą, pozbawioną ruchu samochodowego w pięknych okolicznościach przyrody. Szczególnie trzy odcinki zasługują na miano najbardziej bezpiecznych ze względu na prawie zerowe natężenie ruchu samochodowego oraz najbardziej przyjemnych, ponieważ prowadzą w ciszy i spokoju pomiędzy polami. Są to wcześniej opisane odcinki:

• odcinek drogi pomiędzy Śmiłowicami a Paniowami,
• pomiędzy Gierałtowiacami a Chudowem, 
• i odcinek drogi pomiędzy Chudowem a Paniowami.

Najciekawsze miejsca podczas wycieczki rowerowej w kierunku Chudowa

Schron Bojowy w Mikołowie – Śmiłowicach

   Jeden ze schronów bojowych należących do Obszaru Warownego Śląsk, rozciągającego się od Wyr aż po Przeczyce. W Śmiłowicach znajdują się jeszcze trzy inne schrony bojowe. Jednakże ten mieszczący się ok. 50 m od ul. Górnośląskiej jest najłatwiejszy do odnalezienia i wg mnie najlepiej zachowany. Więcej nt. schronów bojowych możecie przeczytać w moim wcześniejszym wpisie: Rowerem wśród bunkrów

Drewniany Kościół pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Mikołowie – Paniowach

   Bardzo ładny, stary kościółek z XVIII w. położony przy głównej ulicy w Paniowach. Jest to rzymsko-katolicka parafia pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła znajdująca się na Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego. Przy kościele znajduje się niewielki cmentarz. Wnętrze kościoła często jest otwarte nawet w dzień powszedni. Można wejść i zobaczyć znajdujące się w nim rzeźby i obrazy. Jeśli podróżujecie z małym dzieckiem to przy okazji zwiedzania tej świątyni możecie pójść do znajdującego się po drugiej stronie ulicy placu zabaw, położonego na terenie tutejszej szkoły. My z placu zabaw skorzystaliśmy ponieważ nasz dwu i pół latek oczywiście jeszcze nie był w stanie podziwiać i dostrzec piękna tego typu architektury. Dlatego pilnując na zmianę dziecka na placu zabaw, podchodziliśmy pooglądać ten ciekawy, drewniany kościół. 

Zamek w Chudowie

   Moja pierwsza wycieczka rowerowa do zamku w Chudowie odbyła się jeszcze kiedy miejsce to było totalna ruiną i nie przyciągało tak wielu turystów jak obecnie. Było to ponad 15 lat temu. Wówczas oprócz kawałka rozpadających się murów, niekompletnej wieży i sterty kamieni nie było tu nic tak naprawdę interesującego.  

   Od czasów kiedy zamek w Chudowie jest pod opieką Fundacji ,,Zamek Chudów”, miejsce to przeszło gruntowną metamorfozę. I nie mówię tu tylko o samym zamku ale również o całej infrastrukturze wokół. Budynek zamku częściowo został odrestaurowany i udostępniony turystom do zwiedzania. Zrekonstruowano m.in. mury otaczające dziedziniec oraz odnowiono i zadaszono wieżę zamkową. Wewnątrz tej wieży mieści się niewielkie muzeum przedstawiające zabytki zdobyte podczas prac archeologicznych na obszarze zamku. Najbliższy teren wokół zamku w Chudowie został zagospodarowany poprzez wybudowanie restauracji, punktu gastronomicznego, wiaty rowerowej i miejsc parkingowych. Obecnie Zamek Chudów jest bardzo popularnym miejscem zlotów motocyklistów i docelową metą wycieczek rowerowych. Regularnie, prawie każdego weekendu w czasie sezonu letniego odbywają się tu przeróżne, ciekawe, tematyczne imprezy plenerowe.    

   Na polanie przylegającej do zamku, tuż przy szlaku rowerowym stoi charakterystyczne, stare drzewo noszące nazwę ,,Tekla”. Jest to topola kanadyjska, która jest najgrubszą, jednopienną topolą kanadyjską w Polsce. Mierzy ona w obwodzie 7,24 m. Co ciekawe wewnątrz podstawy drzewa znajduje się naturalnie wydrążona ,,dziupla”, która również należy do największych w Polsce. Bez problemu może zmieścić się w niej kilka osób. Wewnątrz ,,Tekli” znajduje się stolik i krzesełka. Po jednej stronie wbudowane jest okno a z drugiej drzwi wejściowe. Taki swego rodzaju niewielki domek w drzewie. 

Pałac w Przyszowicach

   Pałac w Przyszowicach został wybudowany w XIX w. w stylu eklektycznym, czyli łączącym w sobie różne trendy i style architektoniczne. Najbardziej charakterystyczna jest jego południowa fasada z czterokondygnacyjną wieżą kolistą. Obecnie w pałacu w Przyszowicach mieści się kilka placówek m.in. Urząd Stanu Cywilnego, biblioteka oraz przedszkole. Tuż za pałacem znajduje się ponad 8-hektarowy park z dużą ilością zabytkowych drzew liściastych. 

Stawy Chudowskie

   W lesie pomiędzy Gierałtowicami, Ornontowicami a Chudowem znajduje się kilka stawów. Proponuję tu zajechać ponieważ jest to jedne z niewielu znanych mi miejsc w okolicy, w którym często jest okazja dostrzec przesiadujące tutaj czaple.

Fish Park Rybołówka

  Wracając z naszej wycieczki rowerowej z powrotem w kierunku Mikołowa będziemy jechać bocznymi drogami poprowadzonymi pomiędzy polami. Jadąc w ten sposób dotrzemy do kolejnego ciekawego miejsca na naszej trasie przejazdu. A mianowicie trafimy do Fish Park Rybołówka. Jest to miejsce, na obszarze którego znajdują się stawy hodowlane, infrastruktura gastronomiczna, sklep ze świeżymi rybami, niewielki otwarty basen czynny w sezonie letnim oraz parking rowerowy. Ponadto do dyspozycji dzieci jest plac zabaw i mini zoo. Jest to idealne miejsce na przerwę podczas wycieczki rowerowej. Możemy tu zregenerować siły, odpoczywając w pięknych okolicznościach przyrody, zjeść i napić się czegoś dobrego. Nasi najmłodsi rowerzyści z pewnością skorzystają z placu zabaw. Ucieszy ich również możliwość wejścia do częściowo otwartej zagrody ze zwierzętami, w której przebywają m.in. kozy, lamy, świnie i osiołek. 

Śląski Ogród Botaniczny w Mikołowie – Mokrem

   Wracając z okolic Chudowa przejeżdżać będziemy przez mikołowską dzielnicę Mokre. Proponuję zjechać z głównej ulicy i delikatnym podjazdem skierować się ku Fiołkowej Górze i ,,Ogrodowi Czerwonemu”, który jest częścią Śląskiego Ogrodu Botanicznego w Mikołowie. Odnajdziemy tu dwa zrekonstruowane piece wapienne służące niegdyś do wypalania wapienia, pozyskiwanego ze znajdujących się nieopodal kamieniołomów. Wspomniane kamieniołomy znajdują się zaledwie ok 200 m na północny-zachód od zrekonstruowanych pieców wapiennych. Obecnie na obydwu zboczach jednego z tych kamieniołomów wybudowane zostały platformy widokowe ułatwiające ich obserwację. Gdybyśmy natomiast udali się następne kilkaset metrów dalej, tym razem w stronę północno-wschodnią to dotarlibyśmy do dwóch kolejnych, głębokich kamieniołomów oraz do kilku innych piecy wapiennych. Jednakże przy tych dalszych kamieniołomach nie ma wybudowanych bezpiecznych platform do ich obserwacji. Pozostałe piece wapienne pomimo, iż nie są zrekonstruowane to i tak wyglądają bardzo ciekawie i oryginalnie, dodając niesamowitego uroku temu miejscu. 

Kościół p.w. Św. Wawrzyńca w Mikołowie – Mokrem

   Ostatnią interesującą budowlą na trasie naszej wycieczki jest kościół pw. Św. Wawrzyńca w Mikołowie – Mokrem. Tutejsza parafia istnieje od XIV w. W miejscu tym pierwotnie stała drewniana świątynia jednakże przetrwała tylko przez ok. 250 lat. Następnie w połowie XVI w. wybudowano murowany kościół. Od tamtego czasu kilkakrotnie popadał w ruinę i był odbudowywany. Wewnątrz znajdziemy zabytkowe organy, chrzcielnicę jak również figurę Matki Bożej Anielskiej. 

    Opisywana wycieczka rowerowa jest dobrym pomysłem na aktywne spędzenie np. niedzielnego popołudnia. Trasa przejazdu jest stosunkowo łatwa i obfitująca w atrakcje krajoznawcze, przyrodnicze jak i atrakcje dla dzieci. Do zobaczenia na trasie! 

Lubisz i doceniasz moją twórczość? A może moje wpisy pomagają Ci w podejmowaniu podróżniczych decyzji? Jeżeli tak, to w ramach wdzięczności możesz ,,postawić mi kawę”  Za każdą formę wsparcia serdecznie dziękuję i obiecuję przykładać się jeszcze bardziej do pisania ciekawych artykułów inspirujących do podróży.